15 marca w ramach cyklu Sztuka na 6. odbył się wernisaż fotografii Marleny Bielińskiej, która od lat współpracuje z Teatrem. Fotografie artystki są mocną stroną części wizualnej spektakli. “Marlena Bielinska przez ponad 25 lat aktywności twórczej wypracowała genialny i unikatowy kompromis pomiędzy indywidualizmem, wrażliwością a komercją. Jej największą siłą jest autentyczność i wierność sobie….”
Wystawa potrwa do 15 kwietnia.
Wernisaż wystawy
Kiedy?: 15 marca 2019 r.
Gdzie?: Foyer Teatru 6. Piętro, plac Defilad 1, Warszawa
Wstęp: zaproszenie / akredytacja
Zwiedzanie wystawy
Kiedy?: 16 marca – 15 kwietnia 2019 r. z wyjątkiem dnia 18 marca (poniedziałek)
Gdzie?: Foyer Teatru 6. Piętro, plac Defilad 1, Warszawa
Godziny otwarcia: 13:00 – 17:00
Wstęp wolny
Dołącz do wydarzenia na Facebooku: https://www.facebook.com/events/307334693318805
Marlena Bielińska przez ponad 25 lat aktywności twórczej wypracowała genialny i unikatowy kompromis pomiędzy indywidualizmem, wrażliwością a komercją. Jej największą siłą jest autentyczność i wierność sobie. Z uwagą i czułością tworzy świat, w którym człowiek i jego historia grają najważniejsze role. Wypełnia rzeczywistość wykreowaną przed obiektywem aparatu emocją i ekspresją.
Miłość do ludzi jest sygnaturą jej fotografii. Jej portrety są wyraziste, zmysłowe, prawdziwe. Marlena szuka w ludziach autentyzmu i szczerości, Takich ludzi adoruje, rozpieszcza i słucha. W swoich portretach nie podkreśla głębi ostrości, ale skupia się przede wszystkim na emocjach widocznych w każdym ujęciu. To jej znak rozpoznawczy. Jest miłośniczką analogu. Ten typ fotografii najlepiej odzwierciedla jej wrażliwość, talent, empatię i wnikliwość w postrzeganiu świata.
Fotografowanie to dla niej praca na otwartym sercu ludzkiej duszy. Jej zdjęcia są sensualną zagadką, którą pozwala rozwiązywać swoim widzom. Zaciekawia ich, prowokuje, uzależnia, zadaje im pytania, na które szukają odpowiedzi.
Marlenę ciekawi człowiek, pragnie do niego dotrzeć, otworzyć i uchwycić ten jeden moment, kiedy bohater zapomina, że ma przed sobą fotografa. Widzi tylko piękną, mądrą kobietę, która go uważnie słucha. Możliwość kreowania tej wyjątkowej chwili jest dla niej darem i przywilejem. Wszystkie osoby, które sportretowała” rozmawiają” z widzem, opowiadają mu swoje historie, poruszają zmysły i zatrzymują w biegu…”
Agnieszka Zakrzewska, autor.
Pamiętam pierwszą sesję dla Teatru 6.piętro, siedem lat temu, przy okazji premiery „Boga mordu” z Dereszowską, Fraszyńską, Pazurą i Żebrowskim… i tę niezwykłą falę energii, która zalała set… prawie jak miłość od pierwszego wejrzenia / śmiech/ i wiem, że ta cudowna chemia była obopólna.
Od tamtego dnia, te sesje, z prawdziwymi aktorami, ludźmi o olbrzymiej charyzmie i talencie, stały się dla mnie jednymi z najbardziej oczekiwanych dni w roku , a wzajemna wymiana i sympatia źródłem nieustającej radości i dumy.
Tworzenie portretów aktorów, i między innymi koniecznych reklamowych headshots, nie jest tak prostym procesem jakby się wydawało, to jest ta cześć ich pracy, której zwykle nie lubią. Tak naprawdę aktorzy nienawidzą się fotografować… Jeden z nich zwierzył mi się, że jak dotąd porównywał ten proces z przyjemnością odwiedzin u dentysty… Bardzo to rozumiem. Ich energia tu ruch, a kreacja jest napędem. Dlatego oglądać ich trzeba na scenie lub filmie, by w całości zaabsorbować ogrom talentu i siłę ekspresji.
Zawsze więc staram się czynić to tak bezbolesnym dla nich jak to jest tylko możliwe. Zwykle mam tylko parę minut z bohaterem – sylwetka aktora bardzo naturalna, nie wystylizowana, prosta koszula lub szary t-shirt. Za moim ramieniem stoi dyrektor Żenia Korin i instruuje, jaką narracje powinni wydobyć w ujęciu, czego oczekuje w wyrazie oczu i twarzy.
Niekiedy uda mi się sprowokować niestrzeżoną ekspresję, ten ułamek niebacznego uśmiechu, flirtu z kamerą, ten błysk w oku, który wywołuje u mnie gęsią skórkę…
I wtedy wiem, że ukradłam coś dla siebie…
Większość z tych kradzionych momentów stanowi zawartość tego wernisażu…”.
WWW: http://www.marlenabielinska.com
Instagram: https://www.instagram.com/stareoness
Projekt realizowany we współpracy z Fundacją „Wyższy Poziom Teatru”.